niedziela, 17 maja 2009

Siedmioraczki W Egipcie

I ten jego spokój i uległość wobec chłopca,który nas prowadził na pustynię. I pamiętam dwoje małych chłopców, biegnących wzdłuż uliczki w mednie, toczących przed sobą wielkie, żelazne koło. Tam można łatwo zaplanować trasę, uzyskać info o opłatach za autostrady (nie w Polsce oczywiście :P), hiszpania ustrój czy w końcu policzyć ilość potrzebnego paliwa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz